6 najczęstszych błędów rekrutera
Praca rekruterów staje się coraz trudniejsza. Związane jest to ze zmianami na rynku pracy. Stale rośnie bowiem popyt na pracowników – szczególnie widoczny w kilku wiodących branżach – przy jednoczesnym powolnym zmniejszaniu się podaży. Tzw. rynek pracownika wymusza na osobach zajmujących się rekrutacją wyparcie starych nawyków, które obecnie niszczyć mogą wizerunek pracodawcy. Oto lista sześciu najczęściej popełnianych błędów przez rekruterów.
-
Jeszcze niedawno fraza „skontaktujemy się z Panem/Panią” często była wyrokiem. Można było spokojnie pożegnać się nie tylko z posadą, ale i wszelkim kontaktem z rekruterami. Dziś kandydaci do pracy wymagają od pracodawców, do których wysyłają CV, odpowiedzi. W zasadzie, jeśli miał miejsce kontakt telefoniczny, a tym bardziej rozmowa kwalifikacyjna, trudno wyobrazić sobie sytuację, w której rekruter nie dziękuje za poświęcony czas, a nawet podaje powody, dla których kandydat nie został wybrany.
-
Tylko obcojęzyczne oferty pracy
Do niedawna postrzegane jako pierwsze sito selekcyjne. Dziś niewybaczalny błąd. Część potencjalnych kandydatów zna bowiem język, którego wymaga pracodawca, ale nie mają np. przygotowanego CV w tym języku, albo nie rozumieją nazwy stanowiska, w związku z czym rezygnują ze zgłoszenia. W ten sposób stracić możemy potencjalnie cennego pracownika.
-
Listy motywacyjne
Słyszeliście o ofertach pracy dla sprzątaczek, które wymagały dołączenia do zgłoszenia listu motywacyjnego? Co odpowiedzieć? Chyba tylko: „Kocham zapach detergentów o poranku” albo „zawsze chciałem/chciała trenować curling, ale nie ułożyło się. Kocham jednak zamiatać!” Głupota w czystej postaci. Nie każde stanowisko wymaga pisania listu motywacyjnego i dobry rekruter powinien o tym wiedzieć.
-
Miejsce wystawienia ogłoszenia
Wrzucanie wszystkich ogłoszeń o pracę, niezależnie od ich profilu, na jeden portal (do tego darmowy), może wyglądać nieprofesjonalnie. Szczególnie tyczy się to ofert związanych z wyższymi stanowiskami. Sprawić może to wrażenie braku profesjonalizmu i środków finansowych na rekrutację pracowników. A to nigdy nie jest dobra moneta.
-
Treść ogłoszenia
„Oferujemy pracę w miłej atmosferze, atrakcyjne wynagrodzenie, możliwości rozwoju” – ogłoszenie tego typu wywołuje już nie podniecenie, a rozbawienie wśród szukających pracę. Liczą się konkrety, a nie piękne ogólniki. Warto zastanowić się m.in. nad podaniem orientacyjnego wynagrodzenia, co u nas jest egzotyką, a w krajach takich jak Wielka Brytania, Francja czy Niemcy standardem.
-
Oklepane pytania podczas rozmowy kwalifikacyjnej
Dla kogoś, kto pierwszy czy drugi raz uczestniczy w rozmowie kwalifikacyjnej, mogą one być wyzwaniem, dla weteranów są nudne i budzą jedynie uśmiech politowania. Do rozmowy kwalifikacyjnej przygotować musi się nie tylko kandydat…