Pół minuty wystarczy, żeby wyszukać talenty?
Największą wartością firmy są pracownicy, a prawdziwy creme de la creme to tzw. talenty. Takie osoby w dobie rynku pracownika i rosnącej fluktuacji kadr są na wagę złota. Jak wyłuskać ze sterty CV najlepszych, jeśli pracownik HR poświęca średnio na jedną aplikację jedynie 30 sekund!?

Badania jednoznacznie wykazały, że większość rekruterów (56%) spędza nad CV kandydata jedynie pół minuty. 21% ankietowanych zajmuje to minutę, a 11% potrzebuje na analizę 3-4 minuty. W sposób naturalny nasuwa się pytanie, na ile możliwa jest sytuacja, że ten pośpiech powoduje utratę szansy na wyłowienie prawdziwych talentów?
Zacznijmy od tego, kim jest talent. Najprościej powiedzieć, że jest to określenie kogoś, kto w sposób ponadprzeciętny przyczynia się realizacji strategii organizacji i wyróżnia się dużym potencjałem do dalszego rozwoju. We współczesnej praktyce zarządzania, powszechnie przyjmuje się, że talent to główny czynnik sukcesu organizacji opartej na wiedzy.
Należy jednak pamiętać, że każda firma może, a nawet powinna samodzielnie zdefiniować, jaki pracownik jest dla niej talentem i co go wyróżnia. Ma to znaczenie dla globalnej strategii HR, ale też dla rekrutera oceniającego CV. Podobnie dla samego pracownika stawiającego pierwsze kroki w naszej organizacji.
Program Zarządzania Talentami nie może więc być oderwany od pozostałych działań z obszaru zarządzania zasobami ludzkimi. Nie każda organizacja musi wprowadzać taki program. Jeśli jednak chce pozostać konkurencyjna na rynku, powinna dostrzegać talenty i opiekować się nimi. Wtedy też sam proces rekrutacji pracowników będzie efektywny i przyjemny dla obu stron.