Nadchodzi mobilna rewolucja w rekrutacji
Urządzenia mobilne są dziś wszędzie. Wystarczy w czasie przejażdżki tramwajem czy miejskim autobusem spojrzeć na współpasażerów. Niemal każdy trzyma w ręku smartfon, tablet czy czytnik ebooków. Dlaczego wcześniej tego nie dostrzegłeś? Bo sam zapatrzony jesteś w ekran swojego urządzenia!
Rozpowszechnienie się urządzeń mobilnych już doprowadziło do rewolucji w postrzeganiu internetu. Jeszcze do niedawna korzystaliśmy z niego głównie za pośrednictwem komputera. Dziś ci, którzy surfują przede wszystkim z „lapka” czy „peceta”, to dinozaury. Liczba osób, które łączą się z globalną siecią za pomocą smarftona rośne z każdym dniem. Już teraz znakomita większość ludzi młodych korzysta z internetu głównie za pośrednictwem smartfona. Wszystko to wpływa na to jak funkcjonuje sama globalna pajęczyna i wymusza kolejne zmiany. Eksperci nie mają wątpliwości, że już wkrótce mobilna rewolucja dotknie również branżę HR.
Jak myślisz, za pomocą jakiego urządzenia szukający pracy najczęściej przeglądają dziś portale z ogłoszeniami? Jeśli przeczytałeś/-aś uważnie kilka powyższych zdań, udzielenie prawidłowej odpowiedzi nie powinno nastręczać Ci większych problemów. Tak, chodzi o smartfon. Nic więc dziwnego, że wszystkie portale, które nie przygotowały zawczasu wersji swoich stron na urządzenia mobilne dużo straciły. Ale to dopiero początek zmian.
Kolejną, która nieuchronnie nadchodzi, jest zaangażowanie urządzeń mobilnych w sam proces rekrutacji. Eksperci wieszczą, że już wkrótce część rozmów kwalifikacyjnych zastąpiona zostanie przesłaniem pracodawcy krótkiego nagrania dokonanego z pomocą naszego smartfona. To na jego podstawie dokonana zostanie wstępna selekcja kandydatów i wybór tych, którzy przystąpią do kolejnych etapów rekrutacji. Te tzw. video interview oszczędzić mają czas, a co za tym idzie również pieniądze, tak poszukujących pracy jak i pracodawców.
„Branżę rekrutacyjną w najbliższych czasach czeka rewolucja cyfrowa, podobnie jak ma to miejsce w innych branżach. W branży hotelarskiej powstanie portali Airbnb czy Booking.com całkowicie zmieniło sposób, w jaki hotele konkurują ze sobą, wynajmowane są prywatne mieszkania. W branży taksówkowej powstanie Ubera wywróciło do góry nogami tradycyjne modele funkcjonowania korporacji taksówkowych. To samo prędzej czy później wydarzy się w branży rekrutacyjnej”
– uważa Michał Młynarczyk, prezes Devonshire Investment Group, specjalizującej się w rekrutacji i doradztwie personalnym.