Liczby w CV – trik, który zwóci uwagę rekrutera

Kilka prostych trików wystarczy, by zmienić swoje CV i list motywacyjny w takie, które zwrócą uwagę rekruterów. Warto je znać, jeśli skutecznie chcemy się ubiegać o wymarzoną przez nas pracę.

Każdy rekruter każdego dnia zmaga się z dziesiątkami, a nawet setkami aplikacji. Większość z nich prawie się od siebie nie różni. Część jednak zwraca od razu uwagę. Zwykle są to CV i listy motywacyjne przygotowane na zlecenie przez profesjonalistów. Nie wszyscy jednak mogą i chcą angażować w proces rekrutacji dodatkowe koszty, jakie się z tym wiążą. Specjaliści zwracają uwagę, że przyciągnąć uwagę rekrutera można jeszcze w inny sposób: stawiając na liczby.

Przedstawienie swoich umiejętności za pomocą liczb i konkretnych danych ułatwia uwypuklić nasz prawdziwy potencjał. Jeśli dokonamy w tego w dobry i przemyślany sposób, nasze doświadczenie zawodowe będzie się rekruterowi wydawać większe niż jest w rzeczywistości. Weźmy przykład copywritera. Można określić swoje zajęcie, jako copywriter piszący na temat rynku pracy i okulistyki. Można jednak dodać do tego konkretne liczby: „copywriter piszący 20 tekstów tygodniowo na temat rynku pracy i 10 na temat okulistyki”. Rekruterowi, który przegląda nasze podanie, da to konkretną wizję naszej produktywności.

Oczywiście przykład copywritera jest bardzo prosty. Każdy z nich wie mniej więcej, ile tekstów tygodniowo pisze. Nie znaczy to jednak, że w innych zawodach nie da się podać konkretnych liczb. Wymaga to jednak większego namysłu. Wartym uwagi trikiem jest podawanie danych szacunkowych tam, gdzie nie znamy konkretnych liczb. Księgowy może napisać np.: zarządzanie budżetem wielkości ok. miliona złotych.

Specjaliści podkreślają, że uwagę rekruterów szczególnie zwracają uwagę dane liczbowe dotyczące pieniędzy, czasu i ludzi. Nic nie zadziała tak dobrze, jak wskazanie, że dzięki pracy kandydata w poprzednia „firma przekroczyła roczne zyski w wysokości 100 tys. złotych, przy jednoczesnym obcięciu kosztów o 10%”. Jeśli jeszcze dodamy, że osiągnęliśmy to w krótkim czasie, np. roku czy dwóch lat, możemy liczyć na to, że nasze CV znajdzie się na górze stosu dokumentów.

Oczywiście tak jak przy wszystkich elementach CV z danymi liczbowymi nie można przesadzić. Zbyt duża ich ilość zniechęci rekrutera do wnikliwej analizy naszego zgłoszenia.

You may also like...