Hobby w życiorysie

Często, aktualizując swoje CV, usuwamy wzmiankę o zainteresowaniach na rzecz innych, z naszego punktu widzenia istotniejszych, informacji jak doświadczenie, czy umiejętności. Niejednokrotnie nawet nie myślimy o tym, żeby tworzyć taki wpis w naszym życiorysie. Jednak pomimo naszych odczuć, że zainteresowania nie wnoszą zbyt wiele do prezentacji naszej kandydatury, bo niekoniecznie są związane z konkretnymi wymaganiami na dane stanowisko, to ta sekcja w CV jest znacznie ważniejsza, niż by się mogło wydawać.

Charakter kandydata

Przede wszystkim zainteresowania mogą powiedzieć wiele o naszych cechach charakteru. Na pierwszym miejscu jest fakt samego poświęcenia się pewnej pasji. Skoro kandydat potrafi regularnie wygospodarować czas, energię i pieniądze na własne hobby, to może oznaczać, że będzie potrafił zaangażować się w pracę i odpowiednio zorganizować wykonywanie swoich obowiązków. Co jeszcze da się “wyczytać” z tej sekcji CV? Na przykład biegi długodystansowe pokazują żelazną determinację i konsekwencję. Nauka egzotycznych języków jak chiński lub japoński obrazuje otwartość na ludzi. Majsterkowanie pokazuje zdolność korzystania z dostępnych narzędzi i środków. Jak widać istnieje cały wachlarz powiązań pomiędzy zainteresowaniami a cechami charakteru. Dlaczego zatem z tego nie skorzystać, żeby uwypuklić nasze atuty? Może się okazać, że akurat w ten sposób wyróżnimy się z szerokiego grona kandydatów.

Reklama dźwignią… zatrudnienia

Jak wszystko, również nasze pasje warto ubrać w odpowiednie słowa. Wiecznie żywa fraza o zainteresowaniach “książka, muzyka i film” przez swoją nijakość nikomu nie pomoże, a wręcz może zaszkodzić. Zamiast tego można pisać o “literaturze reportażu”, “muzyce bluesowej” i “współczesnym kinie francuskim”. A własna aktywność w tych dziedzinach jak “kreatywne pisanie” lub “gra na skrzypcach” będą dodatkowym atutem. Wszystko to jednak musi mieć odzwierciedlenie w rzeczywistości. Wpisanie aktywności, z którą nie miało się nic wspólnego przez wiele lat lub w najgorszym wypadku w ogóle nie poświęciło się jej czasu, może wzbudzić podejrzenia rekrutera co do prawdziwości pozostałych informacji w życiorysie, a to najkrótsza droga do odrzucenia danej aplikacji.

Zainteresowania stwarzają również dobrą sposobność do niezobowiązującej rozmowy, która rozluźni atmosferę i pomoże bez stresu przejść do konkretów. Poza tym, pytając o zainteresowania, rekruter może także zobaczyć zdolności kandydata do opowiadania na tematy, o których ma dużą wiedzę, co czasem ze względu na stres trudno sprawdzić w rozmowie o kwestiach fachowych. To wszystko sprawia, że wpisanie naszych pasji do CV leży w naszym interesie i może przyczynić się do naszego zatrudnienia.

You may also like...