Jak młodzi ludzie wyobrażają sobie idealną rekrutację?

pokolenie YMłodzi ludzie narzekają na sposób zatrudniania przez firmy. Według przedstawicieli pokolenia Y zasady rekrutacji są zbyt trudne, a pracodawcy nieprzyjaźnie nastawieni. dwudziesto- i trzydziestolatkom nie zależy na pieniądzach, tak bardzo jak na rozwoju.

Firma analityczna PwC przebadała 642 studentów z całego kraju, pytając o ich pierwsze doświadczenia z pracodawcami oraz oczekiwania wobec przyszłego zatrudnienia. Wyniki dały obraz sytuacji na rynku pracy okiem przedstawicieli pokolenia Y. To osoby urodzone na przełomie lat 80. i 90., czyli dzisiejsi dwudziestolatkowie oraz trzydziestolatkowie. Charakteryzują się oni nieco innym podejściem do warunków pracy i wymagań wobec właścicieli firm niż ich starsze pokolenie.

Rozmowa rekrutacyjna na luzie

Jak wynika z badań PwC rekrutacja do pracy sprawia młodym ludziom dużo problemów. 80 proc. respondentów przyznało, że stawiane przed nimi zadania i pytania są trudne lub bardzo trudne. Studenci są niewystarczająco przygotowani przez uczelnie i to stanowi problem podczas rekrutacji pracowników. Młodzi ludzie nie mają także szans na właściwe zaprezentowanie siebie i swoich atutów. Wskazało na to 45 proc. badanych.

Co mogą zrobić pracodawcy i rekruterzy, by młodzi ludzie czuli się pewniej na rozmowie kwalifikacyjnej? Wcale nie trzeba wielu przygotowań, a takie podejście może być wygodne również dla przedsiębiorcy. 81 proc. badanych stwierdziło, że skrócenie dystansu między nimi a pracodawcą pomogłoby im przezwyciężyć stres. Mniej formalna atmosfera podczas spotkania i partnerska relacja sprawiłyby, że młodzi ludzie mogliby lepiej się zaprezentować.

Lepszy rozwój niż wypłata

Osoby, które dopiero zaczynają ścieżkę kariery borykają się także z niekorzystnymi warunkami zatrudnienia. Często pracodawcy proponują okresy próbne lub darmowe staże, które nie gwarantują zatrudnienia, nie mówiąc już o umowach cywilnoprawnych. To sprawia, że absolwenci rezygnują z takiej oferty i mają zaniżone wymagania. Średnie wynagrodzenia, które kandydaci po studiach byliby w stanie zaakceptować na start waha się od 1900 zł do 2 tys. Jednak to nie wynagrodzenia są najważniejsze dla pokolenia Y. Tylko jedna czwarta badanych przez PwC studentów bierze pod uwagę w pierwszej kolejności wysokość pensji. Połowa ankietowanych wyżej stawia możliwości rozwoju, które oferuje przyszły pracodawca. Pozostałe wymieniane czynniki, takie jak prestiż firmy, lokalizacja czy elastyczne warunki zatrudnienia były znacznie rzadziej wybierane.

Polska znajduje się na 7 miejscu wśród państw Organizacji Europejskiej Współpracy Gospodarczej, w których występuje najwyższe bezrobocie w grupie młodych osób. Stopa bezrobocia w grupie wiekowej do 25 lat wynosi w Polsce 21,1 proc.

You may also like...