Co to jest RPO i dlaczego warto z niego skorzystać?
Bynajmniej nie chodzi tu o Rzecznika Praw Obywatelskich, lecz o outsourcing procesu rekrutacji. Polska jest jednym z liderów, jeśli chodzi o rozwój branży, ale głównymi odbiorcami usług są zagraniczne firmy. Ta sytuacja stale się zmienia. Sprawdź, dlaczego inni skorzystali z outsourcingu w rekrutacji.
Recruitment Process Outsourcing (RPO) jest jedną z usług firm oferujących outsourcing HR. Zlecenie całego procesu rekrutacji na zewnątrz sprawia, że przedsiębiorca nie musi dbać ani o pozyskiwanie kandydatów, ani o przeprowadzanie selekcji i weryfikację ich umiejętności. Jest to wygodne rozwiązanie, ale nie wszyscy wiedzą, jakie jeszcze korzyści ze sobą niesie.
Korzystanie z outsourcingu: Polska a reszta świata
W rzeczywistości polskie przedsiębiorstwa raczej rzadko korzystają z takich usług. Z raportu Millward Brown przeprowadzonego na zlecenie Grant Thornton International wynika, że zaledwie 8 proc. polskich firm spośród średnich i dużych przedsiębiorstw korzysta z outsourcingu księgowego. Natomiast jeśli chodzi o outsourcing płac i kadr, to odsetek ten był jeszcze mniejszy i wyniósł 6 proc. Według raportu „International Business Report” rekordzistą jest Brazylia, gdzie aż 64 proc. firm jest obsługiwanych przez zewnętrzne centra księgowe. Natomiast z usług personalnych i outsourcingu wynagrodzeń korzysta 55 proc. brazylijskich firm. W Europie liderem okazała się Finlandia – tam co druga firma zleca obsługę finansową na zewnątrz. Z outsourcingu płac i kadr najwięcej firm korzysta we Włoszech – 52 proc.
RPO bez tajemnic
Dlaczego w Polsce usługi outsourcingowe są wciąż tak mało popularne? Jedną z przyczyn jest stwierdzenie, że to rozwiązanie tylko dla dużych organizacji i zagranicznych korporacji, które potrzebują takich „globalnych” działań i które na to stać. Nic bardziej mylnego. Zlecenie rekrutacji na zewnątrz może być przydatne także dla mniejszych firm, które nie mają tak rozbudowanych działów personalnych.
Firma rekrutacyjna po konsultacjach z klientem poprowadzi cały proces obsadzania stanowisk, zajmie się poszukiwaniem kandydatów, zanalizuje życiorysy i zweryfikuje kompetencje podczas sesji Assessment Centre. Do pracodawcy będzie należało podjęcie decyzji o zatrudnieniu i podpisanie umowy – wyjaśnia ekspert z Advisory Group TEST Human Resources.
To wcale nie oznacza, że firma straci kontrolę nad zatrudnieniem. Agencje doradztwa personalnego najczęściej bardzo ściśle współpracują ze zleceniodawcami. Tysiące przeprowadzonych projektów daje im tę przewagę, że wiedzą kogo i gdzie szukać oraz jak zweryfikować umiejętności kandydatów.
Argument finansowy również jest chybiony. Przedsiębiorcy nie zdają sobie sprawy, że rekrutacja pracowników własnymi siłami niesie ze sobą wiele ukrytych kosztów. To nie tylko opłata za wystawienie ogłoszenia, ale także koszty pracy działów personalnych, które tracą czas na przeprowadzenie spotkań i analizowanie aplikacji. Taki proces może trwać dosyć długo, a nie obsadzone stanowisko nie generuje zysków. Realnie trudno to wyliczyć i dlatego pracodawcy nie mają świadomości, ile mogą zaoszczędzić decydując się na model RPO.